Bajla to ludzie – kreatywne, zarażające uśmiechem instruktorki, pełni pasji trenerzy, cudowni uczestnicy zajęć i ja – Ania Królikowska – sprawczyni tego zamieszania. 

Bajla to twórcze warsztaty, relaksujące zajęcia, zdrowy ruch i kobiece wyjazdy. Szkolenia i imprezy integracyjne dla firm. Z sercem. Z entuzjazmem. Z doświadczeniem. 

Dlaczego?

Bo poczułam, jak to jest dać się porwać swojej pasji i chciałabym, żebyś też mogła/ mógł to przeżyć.

Bo wierzę, że rozwój to ogromnie ważna część życia.  Siła, radość i „flow” w jednym.

Bo kocham poznawać nowych ludzi!

Skąd się wzięła Bajla?

Bajla powstała na początku 2011. Złożyły się na nią różne moje inspiracje i doświadczenia. Salsa i cudowna grupa przyjaciół z kursu. Zbudowanie od podstaw szkoły tańca brzucha. 3 lata w PACE. Tej kabaretowej! Klimatyzowana sala krakowskiej Rotundy. Festiwale, kabaretony, koncerty, Krakowskie Juwenalia. Organizacyjna adrenalina, fascynujący ludzie i ekscytujące imprezy. Własne stowarzyszenie. I znowu koncerty, wernisaże, wystawy, pierwszy w Krakowie cykl imprez stand-up comedy. Animacja kultury, projekty, konkursy grantowe. Taniec i to niesamowite, porywające uczucie w trakcie treningu. Czekanie z niecierpliwością na poniedziałkowe wieczory. Radość z postępów i szybowanie poczucia własnej wartości do gwiazd. Rozwój.

Nie od razu było tak wesoło. Na początku były długie poszukiwania dobrego miejsca i 3 godziny zajęć w tygodniu. Testowanie nowych warsztatów. Sprawdzanie, jakich zajęć pragniecie. Nowości, eksperymenty i niezmienna popularność kursów samoobrony dla kobiet.

I trochę tak zostało. Teraz razem z drużyną świetnych trenerek i instruktorów organizujemy znacznie więcej kursów, zajęć i warsztatów. Mamy grono cudownych stałych klientek i klientów. Mamy za sobą mnóstwo doświadczeń, szkoleń dla firm i wieczorów panieńskich. Mamy nowe plany. I jedyne, co jest u nas pewne, to zmiana.

Co znaczy Bajla?

Nazwa była ostatnim elementem układanki. Gotowy projekt czekał już tylko na wydruk. Brakowało mi jedynie słowa, które krótko i dźwięcznie opisze całą tę warsztatowo – rozwojową mieszankę.  O 3 w nocy Tomek, bajlowy specjalista od kreatywności, wyrwany ze snu, podrzucił mi taneczno – bajkową „bajlę”.